Urodził się 15 sierpnia 1806[1]. Był jednym z najbardziej zasłużonych dziennikarzy i wydawców w Galicji pod zaborem austriackim[2]. W czasie zastoju wydawania periodyków prasowych po 1848, podjął inicjatywę stworzenia czasopisma i w 1850 uzyskał w tym zakresie wsparcie od namiestnika Galicji, Agenora Gołuchowskiego oraz arcybiskupa Łukasza Baranieckiego[2][3]. Od 1851 wydawał tygodnik ilustrowany „Przyjaciel Domowy”, który przez pewien czas był jednym z nielicznych czasopism w Galicji[2][4][5]. Do wydań czasopisma załączano dodatki jak Poczet królów Polskich czy Odsiecz Wiednia[2]. Czasopismo było wydawane w sposób ciągły do 1867, a w późniejszych latach Stupnicki wznowił jego wydawanie jako dwutygodnik (1871 i od 1877)[2]. Ponadto wydawał osiem innych periodyków[3]. Zapoczątkował „Przegląd Powszechny”[2][5]. Od 1862 wraz z Leszkiem Wiszniewskim wydawał „Gazetę Narodową”[2]. Stworzył także „Gazetę Wiejską”[2][4]. Był również autorem wydawnictw zwartych jak Herbarz Polski i skorowidze galicyjskie[3]. Wydawał też kalendarze, przedruki starszych wydawnictw, ryciny, pieśni, tablice chronologiczne[2].
Uczestniczył w powstaniu styczniowym 1863[1]. Był czynny w swojej działalności do ostatnich tygodni życia[2], m.in. sprawując funkcję właściciela i odpowiedzialnego redaktora „Przyjaciela Domowego”[6]. Mimo wielu nakładów pracy i poświęcenia jego działalność nie zapewniła mu stabilizacji finansowej i do końca pozostawał w trudnych warunkach materialnych[2][3][4].
Po oskarżeniu przez działacza wystawy moskiewskiej Pawlewicza za treści opublikowane w artykule w Kronice na łamach „Gazety Lwowskie” został skazany przez sąd 27 września 1867 za przestępstwo obrazy honoru na karę 6 miesięcy aresztu i 100 złr. grzywny[7].
We wspomnieniu na łamach „Kuriera Warszawskiego” napisano, iż był to człowiek rzadkiej przedsiębiorczości, niezłamanej niczym energii, pracy wytrwałej nigdy nie ustającej[3].
Po śmierci Hipolita Stupnickiego właścicielem i odpowiedzialnym redaktorem „Przyjaciela Domowego” został jego syn, Karol Stupnicki[4][11].