Jako dziecko wraz z rówieśnikami oddawał skoki na niewielkiej, wybudowanej ze śniegu skoczni.
Po II wojnie światowej rozpoczął karierę, wstępując do klubu Sokół Zakopane[1], wkrótce jednak przeszedł do Harcerskiego Klubu Narciarskiego Zakopane[2]. W 1948 młodzież zakopiańska zorganizowała turniej narciarski. W pierwszym dniu rozegrano slalom gigant, w którym zwyciężył właśnie Gąsienica-Sieczka. Następnie odbył się konkurs skoków narciarskich na amatorskiej skoczni „Trupiarze”, której zeskok przebiegał nad drogą. W treningu Gąsienica-Sieczka był drugi, w konkursie również zajął drugie miejsce (na czterech zawodników). W 1949 przeszedł do klubu AZS Zakopane, zajął pierwsze miejsce w otwartym konkursie skoków na Małej Krokwi, gdzie skoczył 45 m i 44 m[1]. Następnie czterokrotnie zdobywał tytuł mistrza polski juniorów w skokach narciarskich.
W 1952 doznał upadku na skoczni, a następnie doznał kontuzji łąkotki, co wykluczyło go z uprawiania skoków na dwa lata[1].
W sezonie 1956/1957 reprezentował WKS Zakopane. W 1956 roku został wicemistrzem Polski w skokach narciarskich, a rok później zdobył brązowy medal. W tym samym roku zwyciężył w zawodach we włoskim Gallio oraz zajął 9. miejsce w próbie przedolimpijskiej[2]. 2 kwietnia 1956 zwyciężył w wielkanocnym konkursie skoków na Wielkiej Krokwi, skacząc na 78 i 84,5 m. Następnie ustanowił nowy nieoficjalny rekord tej skoczni - pokonał odległość 93,5 metra[2].
24 października 1957 na skoczni w Harrachovie doznał wypadku na rozbiegu, upadając i zawisając na drucie, który rozerwał jego nogę. Był hospitalizowany w tamtejszym szpitalu, gdzie pojawiły się komplikacje w postaci krwotoków. Został następnie przetransportowany do kraju, gdzie doszło do martwicy i stopa została amputowana. Po półtora roku wyszedł z kliniki i zajął się stolarką[1].