UGM-27A Polaris A-1 – pierwszy amerykańskipocisk balistyczny przenoszony i wystrzeliwany z pokładu okrętu podwodnego (SLBM). Polaris A-1 był dwustopniowym pociskiem średniego zasięgu (1200 Mm) na paliwo stałe, wyposażonym w jedną głowicę jądrową MRV o masie 272 kg i mocy jednej megatony. Pociski te były pierwszymi na świecie pociskami balistycznymi startującymi spod wody[1][2], pierwszymi też wystrzeliwanymi metodą „zimnego startu”[1].
Program rozwojowy pocisku doprowadzić miał do stworzenia morskiej wersji pocisku Jupiter, który w założeniu miał wzmocnić ograniczone siły pocisków średniego zasięgu w Europie. Program ten ewoluował jednakże w kierunku stworzenia całkowicie nowego pocisku, nie związanego z przestarzałym już Jupiterem. W związku z zawartym przez Stany Zjednoczone i ZSRR porozumieniem kończącym kryzys kubański, USA rozpoczęły faktyczne wycofywanie z Turcji pocisków średniego zasięgu Jupiter. W celu zastąpienia ich, PrezydentJohn F. Kennedy podjął decyzje o rozwoju morskich pocisków balistycznych średniego zasięgu.
Pierwszym pociskiem przenoszonym przez jednostki typu George Washington, był naprowadzany układem bezwładnościowym, dwustopniowy na paliwo stałe, Polaris A-1 o zasięgu 1200 mil morskich (2220 km). Pocisk ten przenosił jedną głowicę Mk.1/W47-Y1 o mocy 600 kT. Całkowita masa startowa pocisku wynosiła 12 700 kg, długość 8,53 m, szerokość zaś 1,37 m[3]. Po wystrzeleniu na orbitę radzieckiego Sputnika, Draper Laboratory opracowało dla pocisków Polaris system nawigacji Mk. 1, oparty na zanurzonym w cieczy żyroskopie IRIG (Inertial Rate-integrating Gyroscope) zastosowaniem akcelerometruPIGA (Pendulating Integrating Gyroscopic Accelerometer).
W pocisku zastosowano też komputer pokładowy – pierwszy cyfrowy w pełni tranzystorowy komputer nawigacyjny, znany jako cyfrowy analizator różniczkowy zoptymalizowany do wykonywania jedynie kilku powtarzalnych obliczeń niezbędnych do rozwiązania kilku równań różniczkowych używanych w Q-guidance[4]. Używający komponentów wykonanych z germanu Mk. 1 korzystał z około 400 bramek, liczby porównywalnej z wykorzystywanymi przez współczesne zegarki cyfrowe[4]. Cały system zapewniał pociskowi celność CEP 6000 stóp (1828,8 m) na dystansie 1200 mil morskich (2224 km)[5].
Użycie
2 czerwca 1964 roku USS „George Washington” (SSBN-598) powrócił do bazy Charleston w Karolinie Południowej, gdzie wyładowano z niego pociski A-1 w przygotowaniu do planowego remontu który miał przejść w Electric Boat w Groton w stanie Connecticut. W ten sposób zakończono rozpoczętą w listopadzie 1960 roku służbę tego okrętu z wyposażeniem w postaci pocisków Polaris A-1. Ostatnim okrętem typu George Washington który zakończył służbę z pociskami tego modelu był USS „Abraham Lincoln” (SSBN-602), z którego wyładowano pociski A-1 14 października 1965 roku. Z tym dniem, Polaris A-1 oficjalnie zakończyły służbę w amerykańskiej marynarce wojennej. Kolejno powracające do służby po przeprowadzeniu rutynowych remontów okręty typu SSBN598, wyposażano już w nowe pociski Polaris A-3[6].
Do przenoszenia pocisków Polaris został przystosowany także włoski krążownik „Giuseppe Garibaldi”, lecz poza odpaleniami próbnymi w 1962 roku, nie przenosił faktycznie pocisków[7].
Przypisy
↑ abNorman Polmar: Cold War Submarines, The Design and Construction of U.S. and Soviet Submarines. K. J. More. Potomac Books, Inc, 2003. ISBN 1-57488-530-8. (ang.). Brak numerów stron w książce
↑Jerzy Gruszczyński, Michał Fiszer. Ostatni kondotierzy. Włoskie krążowniki lekkie typu Duca degli Abruzzi. Przebieg służby. „Morze, Statki i Okręty”. Nr 2/2008. XIII (74), s. 43-44, luty 2008. Warszawa. ISSN1426-529X.
Bibliografia
Norman Polmar: Cold War Submarines, The Design and Construction of U.S. and Soviet Submarines. K. J. More. Potomac Books, Inc, 2003. ISBN 1-57488-530-8. Brak numerów stron w książce