Jest w związku z amerykańskim raperem Cordae[3]. W lipcu 2023 roku urodziła córkę Shai[4].
Kariera tenisowa
Najwyżej w rankingu WTA Tour była sklasyfikowana na 1. miejscu w singlu (28 stycznia 2019) oraz na 324. miejscu w deblu (3 kwietnia 2017).
W 2015 uczestniczyła, a następnie triumfowała w zawodach WTA Rising Stars, które rozgrywane były podczas Turnieju Mistrzyń. W listopadzie tego samego roku awansowała do finału turnieju WTA 125K series w Hua Hin.
W 2019 wygrała wielkoszlemowy Australian Open. W meczu mistrzowskim pokonała Petrę Kvitovą wynikiem 7:6(2), 5:7, 6:4. We wrześniu tego samego roku zdobyła tytuł w Osace, zwyciężając z Anastasiją Pawluczenkową. Kolejne turniejowe zwycięstwo zanotowała w Pekinie, gdzie w ostatnim spotkaniu okazała się lepsza od liderki rankingu Ashleigh Barty.
W sezonie 2020 osiągnęła finał rozgrywek przeniesionych z Cincinnati do Nowego Jorku. Mecz rozstrzygający o mistrzostwie oddała jednak walkowerem Azarance. Z Białorusinką Ōsaka zmierzyła się w finale US Open, pokonując ją wynikiem 1:6, 6:3, 6:3. W ten sposób stała się pierwszym zawodnikiem z Azji, który wygrał trzy singlowe turnieje wielkoszlemowe[8]. Podczas zawodów okazywała poparcie dla ruchu Black Lives Matter, wychodząc na kort w czarnych maseczkach z imionami i nazwiskami osób czarnoskórych zabitych przez policjantów w Stanach Zjednoczonych[9].
W 2021 roku ponownie zwyciężyła w Australian Open. W meczu mistrzowskim pokonała Jennifer Brady wynikiem 6:4, 6:3. Przed rozpoczęciem French Open zapowiedziała, że nie będzie brać udział w pomeczowych konferencjach prasowych w trosce o swoje zdrowie psychiczne. Organizatorzy turniejów Wielkiego Szlema ogłosili, że takie zachowanie może wiązać się z odpowiednimi karami, włącznie z dyskwalifikacją. W odpowiedzi Ōsaka wycofała się z zawodów po wygranym meczu pierwszej rundy. W swoim oświadczeniu przekazała też, że od wygranego US Open 2018 zmagała się z depresją[10]. 23 lipca 2021 podczas ceremonii otwarcia Letnich Igrzysk Olimpijskich 2020 w Tokio oficjalnie zapaliła znicz olimpijski, zostając pierwszym przedstawicielem tenisa, który tego dokonał[11].
Rok 2022 Japonka rozpoczęła od obrony tytułu wielkoszlemowego na, gdzie dotarła do trzeciej rundy ulegając Amandzie Anisimovej w trzech setach. W wyniku utraty sporej części swoich rankingowych punktów wypadła z najlepszej pięćdziesiątki rankingu WTA. W Indian Wells wygrała mecz pierwszej rundy z Sloane Stephens. Podczas jej drugiego meczu jeden z kibiców krzyknął do Osaki obraźliwe słowa. W pomeczowym wywiadzie tenisistka nie mogąc powstrzymać się od łez przywołała podobny incydent z udziałem sióstr Williams. W rozpoczynającym się bezpośrednio po tamtych zawodach turnieju w Miami dotarła do finału pokonując po drodze m.in. Angelique Kerber, czy Danielle Collins. W meczu finałowym przegrała z Igą Świątek 4:6, 0:6.