Strzelanina w Baku – strzelanina, do której doszło 30 kwietnia 2009 roku na Azerbejdżańskim Państwowym Uniwersytecie Ropy Naftowej i Przemysłu w Baku, stolicy Azerbejdżanu. Sprawcą ataku był 28-letni Farda Gadirow. W strzelaninie zginęło 13 osób, wliczając zamachowca, a 13 kolejnych zostało rannych.
Przebieg
Gadirow wtargnął na teren uczelni o godz. 9:30 rano i wkrótce potem zaczął strzelać. Najpierw zastrzelił uzbrojonego strażnika i woźnego, po czym wszedł do jednego z budynków na kampusie uczelni i otworzył ogień do studentów i wykładowców. Według relacji świadków Gadirow chodził przez sześć pięter, strzelając do przypadkowo napotkanych ludzi[1]. Kiedy na miejsce zdarzenia przybyły siły specjalne, Gadirow zabarykadował się w budynku uczelni. Gadirow popełnił samobójstwo przez strzał w głowę krótko po tym, gdy funkcjonariusze weszli do budynku[2].
- Emin Abdulajew (20 lat)
- Ramiz Abdulajew (69 lat)
- Jejhun Aslanow (21 lat)
- Tamella Azizowa (58 lat)
- Rusłan Babaszow (19 lat)
- Ajaz Bagirow (21 lat)
- Jusif Bandalijew (20 lat)
- Ajna Gurbanowa (52 lata)
- Sawałan Jabbarow (22 lata)
- Taleh Mamadow (21 lat)
- Shafa Mamadowa (31 lat)
- Majnun Wahidow (63 lata)
- Farda Gadirow (28 lat)
Sprawca
Sprawcą masakry był 28-letni Farda Gadirow (ur. 8 grudnia 1980), który był mieszkańcem Baku[6]. Motywy jego działania nie są znane. Gadirow urodził się na terenie obecnej Gruzji i jako młoda osoba przeprowadził się z rodziną do Podolska do Rosji[7]. Po przeprowadzce do Baku był określany jako nieprzystosowany do życia wśród innych[8]. Po ataku na telefonie Gadirowa zostały znalezione komunikaty, w których sprawca sam określił się jako samotnego wilka. W jego rodzinnym domu w sąsiedniej Gruzji znaleziono fotografie przedstawiające Gadirowa z pistoletem, jedną z nich morderca podpisał Moim następnym krokiem jest śmierć[9]. Początkowo twierdzono, że sprawca miał rzekomo domniemanego wspólnika, który miał nazywać się Mardun Gumaszjan, ale pomimo długoletniego śledztwa nigdy nie potwierdzono jego udziału w ataku[10].
Przypisy